Ekhem. Zwę się Drea, m&a interesuję się od przeszło roku, ale tak naprawdę dopiero powoli się wkręcam w społeczność fanów. Tak więc, moim pierwszym i jedynym konwentem był Wanekon, a poza tym, to nic - cisza, pustka i ogólna próżnia...
Jestem raczej nieśmiała i trochę się dziwnie czuję, bo z tego co widzę, to wszyscy tu raczej starsi ode mnie i znacznie bardziej wkręceni w fandom, że to tak ujmę. Ale mam nadzieję się zaklimatyzować jakoś.

Witam Cię w świecie mangozjebów, dram, cycków i spamu xD hahaha Spokojnie każdy się wkręci :) jakbyś miała jakiś problem to wal do mnie :* widzę że masz podobną sytuację do mojej hehe ponieważ do niedawna jak mnie ktoś pytał który to był mój pierwszy konwent a ja odpowiadałam że Mokon to każdy mówił że od razu na głęboką wodę mnie rzuciło a teraz po Waneko pewnie w rozmowie z bardziej doświadczonymi fanami też słyszysz taką reakcje  :lol:  mam rację? :. Z tym młodym wiekiem to nie do końca wiadomo ;P jeszcze się pewnie zdziwisz kto ile ma lat :P ja mam 16 a ty? ;)

14 wybiło w styczniu xD Co do Wanekonu, to na razie nie miałam za bardzo z kim na ten temat gadać, oprócz paczki przyjaciółek, dla których ten konwent również był pierwszym. Ale czytałam trochę opinii na temat Wanekonu i fakt - większość narzekała. Słyszałam również, ze mokon był totalnym failem, a ja Wanekonu nie uważam za niewypał, więc może mokon też nie był taki zuy, jak o malują xD
No, wprawdzie w wakacje byłam jeszcze na obozie mangowo-animcowym, w tym roku też jadę, ale to wszystko z mojego udzielania się w fandomie. Dopiero teraz nadchodzi mój czas... XD

Ty która tu przybyłaś do tego zakazanego świata ... - porzuć wszelką nadzieje na powrót taką jaką byłaś~~
Siema ^^